Dropshipping na Allegro
Dziś przyjrzymy się dokładniej sprzedaży na portalu Allegro lecz tym razem w systemie dropshipping. Zapoznamy się z prawnym aspektem (nie posiadania towaru i wystawiania go na aukcjach) oraz technicznym a także finansowym – co pewne wielu z Was najbardziej interesuje.
Ostatnio mamy wiele zapytań od czy można sprzedawać na allegro nie mając produktów na stanie magazynowym i jak to dobrze robić by utrzymać wysoką jakość obsługi klienta – rzeczywiście jest to dość ciekawy i szeroki temat do dyskusji.
Jak wszyscy wiemy allegro to olbrzymi potencjał do sprzedaży z milionową rzeszą klientów, którzy dziennie wertują, filtrują, przeszukują i obserwują ciekawe produkty w zasięgu ich portfela lub swoich marzeń. Nie będziemy jednak się tu rozwodzić jak stworzyć dobrą ofertę sprzedaży produktu i zachęty klienta do zakupu (na to może poświęcimy miejsce i czas innym razem). Zastanówmy się jednak nad przeniesieniem oferty ze sklepu online który działa z hurtownią w modelu dropshippingu. Z pewnością znajdziemy wiele plusów a także i minusów takiej sprzedaży. Postaramy się też rozwiać wszelkie wątpliwości na ten temat.
Aspekt prawny 
Prowadząc sprzedaż czyli wystawiając produkty na aukcje allegro (czy też kup teraz), z zasady powinniśmy posiadać takie produkty na stanie. Nie można sprzedawać czegoś czego się nie ma. Ale oczywiście można to ominąć. Jak? Otóż zawierając umowę z hurtownią działającą w systemie dropshipping już prawnie występujemy jako pośrednik w sprzedaży. Zatem możemy wystawiać produkty, a oczywiście wysyłkę organizuje inna firma czyli hurtownia. To jest jak najbardziej dozwolona metoda sprzedaży i prowadzenia biznesu. W zasadzie niczym się nie różni od sprzedaży poprzez własny sklep online. Z tym, że klienci są często bardziej natarczywi i pytają ciągle kiedy będzie wysyłka. Warto zaznaczyć na karcie sprzedaży produktu że wysyłka będzie od minimalnego czasu do maksymalnego czasu – czyli np. 1-4 dni. Zatem zgodnie z ofertą klient nie powinien mieć pretensji że wysyłka trwa dłużej niż 1 dzień. Co prawda większość hurtowni działa tak szybko, jakbyśmy to my sami wysyłali produkty z własnego magazynu.
Skoro możemy…
to jak technicznie wystawić ponad 1000 produktów na sprzedaż ?
Najlepszym rozwiązaniem będzie wyeksportowanie wcześniej zaimportowanego pliku XML z hurtowni w sklepie online do allegro. Tylko jak tego dokonać? Otóż wiele z gotowych systemów sklepowych posiada wbudowane takie rozwiązanie w postaci albo dodatkowego modułu albo bezpośrednio z panelu administracyjnego. Jeśli jednak nie posiadasz takiego modułu w swoim sklepie, zawsze można zlecić wykonanie takiego modułu do eksportu ofert na allegro zewnętrznej firmie. Wykonanie takiego modułu z pewnością szybko się zwróci w postaci dobrych zysków ze sprzedaży. Oczywiście aukcje wystawiamy jako “sklep” na okres 30 dni. Cena wystawienia jednego produktu to 0,10 zł. Zatem miesięczny koszt wystawienia np. 1000 produktów wynosi tylko… 100 zł brutto. Mając wystawionych 1000 produktów w swoim sklepie allegro, można dokonać niesamowicie dobrej sprzedaży, warunkiem będzie wykonanie dobrej oprawy w postaci dogodnych warunków zakupu dla klientów (np. dobra cena, niski koszt wysyłki, rzucające się w oczy miniaturki). Oczywiście, moduł musi być tak zintegrowany z ofertą sklepu online, że gdy braknie produktu w hurtowni, aukcja powinna zostać wyłączona (zakończona).
Mamy już wystawione produkty – nasze plusy i minusy
Zastanówmy się, czym mamy przewagę nad konkurencją posiadającą wszystko na swoim magazynie, a w których aspektach możemy być na gorszej pozycji ?
Nasze plusy:
Szeroka oferta – Decydując się wprowadzić pełną ofertę hurtowni gwarantujemy, że nasz potencjalny klient będzie miał w czym wybierać. Szeroka oferta stwarza dogodne warunki sprzedaży. Bowiem mając w ofercie ponad 1000 produktów (lub więcej) mamy niemal pewność, że będzie sprzedaż.
Niskie ceny – Oczywiście jest to tylko z założenia plus, ponieważ tak do końca nie wiemy czy będziemy mieć niższe ceny niż konkurencja. Jednak nie angażując sporej gotówki, możemy bez żadnych kosztów (poza kosztem wystawienia aukcji, ew. ich promocji) narzucić dość niską marżę, która oczywiście pokryje prowizje płacone dla allegro od sprzedaży.
Nasze minusy:
Brak dobrej informacji o produkcie – to tylko potencjalny minus, ponieważ mamy tu na myśli dodatkową informacje o produkcie (nietypową) o którą często pyta klient. Wiemy, że hurtownie z zasady tworzą dobre opisy swoich produktów, ale co jeśli klient spyta nas o co najmniej dziwną rzecz… czy produkt ma kolor bardziej jaskrawy czy bardziej stonowany, czy ten czerwony jest czerwony czy może mniej czerwony… bo i takie pytania się zdarzają 😉 Na takie pytanie już nie będziemy mogli subiektywnie odpowiedzieć. Oczywiście możemy zadać takie pytanie do hurtowni, ale czy osoba która będzie trzymać produkt przed sobą udzieli takiej informacji jakiej spodziewa się klient i czy będzie ona obiektywna? Na takie pytania mamy jedno rozwiązanie… odpowiedziec wymijająco, mamy obawy że taki klient może być dość problemowy i zastanówmy się czy warto z nim dyskutować na temat danej cechy produktu. Lepiej udzielić informacji takiej, aby klient nie mógł zarzucić nam po otrzymaniu produktu, że jest niezgodny z opisem. Na szczęście takie sytuacje zdarzają się rzadko.
Długi czas oczekiwania na przesyłkę – przytoczyłem tą cechę do minusów, ale równie dobrze mogłaby być w naszych plusach. Dlatego, że to jak długo czeka klient na wysyłkę, zależy od wielu czynników w tym od działania hurtowni, która nas obsługuje. Wiemy że niektóre hurtownie (EroPlace.pl, YourNewStyle.pl) wysyłają produkty praktycznie tego samego dnia jeśli zamówienie złożone jest do godziny 12. Często jest to nawet szybszy termin realizacji niż bezpośrednio z naszego magazynu. Równie dobrze można trafić na nieznaną i mało rzetelną hurtownie, która nie dość że nie powiadomi nas o fakcie wysyłki to jeszcze wyśle z dużym opóźnieniem. Takie radzimy omijać z daleka i nie podejmować współpracy, a jeśli już nam się nadarzy, radzimy szybko się wycofać jeśli nie chcemy stracić zaufania klientów i uzyskać negatywnych komentarzy.
Jak widzimy, w systemie dropshipping wysyłając towar bezpośrednio z hurtowni do klienta z allegro możemy łatwo zarządzać sprzedażą nie stwarzając negatywnych opinii od swoich klientów. Nasze plusy są bardzo ważne przy takiej współpracy, a minusy przy odpowiednim zaangażowaniu i wiedzy łatwo zamienić w dodatkowe plusy.
Wielu z was pyta, jaką marżę narzucić na produkty, których nie mamy u siebie na stanie. Otóż taką aby pozwoliła Wam na spokojny zysk. Przykładowo omówmy tutaj jeden produkt:
Produkt o nazwie X
Cena zakupu w hurtowni – 50 zł netto (61,50 zł brutto)
Cena zakupu netto | 50,00 zł | ||||
Cena zakupu brutto | 61,50 zł | ||||
Nasza marża | 20% | 30% | 50% | 80% | 100% |
Cena sprzedaży | 73,80 zł | 79,95 zł | 92,25 zł | 110,70 zł | 123,00 zł |
Cena za wystawienie | 0,10 zł | 0,10 zł | 0,10 zł | 0,10 zł | 0,10 zł |
Prowizja od sprzedaży | 9,00 zł | 9,00 zł | 9,00 zł | 15,64 zł | 16,38 zł |
Czysty zysk | 3,20 zł | 9,35 zł | 21,65 zł | 33,46 zł | 45,02 zł |
W powyższym przykładzie jasno widać, że warto stosować marże powyżej 30% a optymalnie byłoby 50%. Decydując się na wystawianie produktów z marżą poniżej 20%, będziemy zarabiać bardzo małe kwoty, po odjęciu kosztów prowadzenia sprzedaży przez allegro. Co prawda można w ten sposób uzyskać wysokie obroty, ale zastanówmy się czy warto ? Naszym zdaniem zdecydowanie lepiej sprzedać o 20-30% mniej produktów a osiągnąć ten sam zysk. Mniej pracy, mniej kontroli nad klientami, mniej obsługi a ten sam dochód gdybyśmy podwyższyli marże.
Dodatkowo załóżmy 2 przykłady. Jeden gdy zastosujemy marże rzędu 20% a drugi rzędu 50%. Oczywiście zupełnie abstrakcyjnie zakładamy że sprzedamy produkt tylko o wartości z powyższego przykładu (tabelki). Z pewnością nasze produkty będą miały zróżnicowaną cenę np. od 20 zł do 500 zł za jeden produkt. Dlatego ten przykład traktujmy tylko, aby zobrazować sposób narzucania marży.
Pierwszy przykład:
Marża 20% i sprzedaż na poziomie 400 zakupów/miesiąc.
Daje nam to 400 x 3,20 zł = 1280 zł czystego zysku po odjęciu wszelkich kosztów prowadzenia sprzedaży przez allegro.
W tym przykładzie będziemy musieli zlecić aż 400 przesyłek do hurtowni. Wiąże się to z dużą ilością korespondencji ponieważ jest to około 15 dziennie! Samemu obsłużyć taką ilość i dodatkowo poświęcić czas na inne czynności będzie bardzo ciężko. A zysk jak widzimy nie jest wcale spory.
Drugi przykład:
Marża 50% i sprzedaż na poziomie 100 zakupów/miesiąc.
Daje nam to 100 x 21,65 zł = 2165 zł czystego zysku po odjęciu wszelkich kosztów prowadzenia sprzedaży przez allegro.
W tym przykładzie będziemy musieli zlecić tylko 100 przesyłek do hurtowni. Będzie to oczywiście do zrealizowania na spokojnie, gdyż daje nam to średnio 3-4 zamówienia dziennie. Możemy w ten sposób przeznaczyć resztę czasu na inne czynności lub poprostu na wolny czas spędzając w gronie znajomych czy z rodziną.
Dlatego jeszcze raz podkreślamy, nie liczy się ilość ale jakość i optymalnie ustawiona stawka marży. Pamiętaj czym mniej się napracujesz, tym więcej czasu bedziesz mógł poświęcić na dopracowanie swojej oferty lub przeznaczyć na marketing, douczanie się, czy też jak wspomniałem na czas wolny.
Jasno tutaj widać, że zysk wypracowany jest na poziomie 2165 zł – co daje nam przy takim nakładzie pracy bardzo fajny rezultat. Praktycznie nie ponosząc kosztów dodatkowych.
Polecamy samemu eksperymentować z marżą na allegro i dostosować tak swoją sprzedaż aby nasz stosunek pracy do zysku był jak najmniejszy, i odwrotnie zysk był możliwie największy przy najmniejszym nakładzie pracy.
Chętnie służymy pomocą w doborze marży do swojej sprzedaży (pisać w komentarzach lub prywatnie).